Don’t know about you, dear Friends and Followers but I seem to be kind of very influential person sometimes, and someone’s sincere love for something just might make me be interested in the same thing.;) Or at least might want to know more about.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgXGMPPm8_b01zh90Livd8csoYU_1jeevTK5c3ZDWNr0K0ge0ewAlL5z8Q4IRmBLlGveDkTc2Otqnnw-QZSmakxBNcIYuPv89FZ3ThpXnLb5qj-fcD40kkALwTni5FGZSBZRUmDhfweIJU/s320/IMG_4724.JPG)
Seeing this photo most of you will probably know that this furniture’s make-over was inspired by …
Sans’ love for India. It’s because of her I am droping the Indian shops in(there are all 2 of them in Gdynia;))quite often, looking around and thinking what or how could I use anything that’s there in our hobby. One day I bought two big pillowcases. It was quite long ago, I have to admit. You have no idea how many ideas I was thinking about cutting them ...into pieces and ... nothing! Couldn’t find a good idea for them!LOL!
And finally when I picked up another piece of furniture from already-well-known-Chinese-set I knew what to do with the pillowcase! It was so easy! And make-over was too;)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEifsPzwWsGLY38xyBtjQi-36OleyTFCbzdF93RfrpRaCzG2TWjxnj3h6F9NhQNzkrk7wTrv__0mp4fxRPVchE0T63PMhvIJSDVB-QI6iwVXW0ug2dpEKuXZKcRUfpXZ_bTn68XzG-QzQrM/s320/IMG_4725.JPG)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgdiXnGRBlM-h37zszP10AZlcSLedxiW-LhAInHVQYqHPYGrNalC78o4w1Eb1FnhCmDAUR982ouhVb9t8OYe1tVLxdpKQl4EsSZtZ4k1oFX7LrK11evXUnmicCyhbtmJLfV2R8EYxS0RaQ/s320/IMG_4722.JPG)
This time I didn’t cut out any parts of original table. I only upholstered it with the piece of pillowcase and fringe I got from
Sans sometime ago and made some carvings.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiR6xWH2ssbc_FTc2sESvuTJZRZKntoOT2JUKjf2pP2_hrG_JTR83uPGEncOg5Lqa5VVhv0nvZ8J86oLUU_GlLTcWHFURbLvItYzAz3jncDTgkEtJ7FMXE8sjk6Eb73vMd6hRomSUtuQvg/s320/IMG_4720.JPG)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLC5WutcD7tBAwXDCT7a2H9xTOMel6QbLWkab57MKhHvWsrON30RZGK3jMmTLxARlZHoNrIpyETYRcmcpQE5ounuybijc0mXvCyhUgbLAgt-zjxHnogym5-33lDd2SK5L3XO_m4btnrpU/s320/IMG_4726.JPG)
These are really hard to photograph. Can you see the flowers? O.K. I am admitting I didn’t carve the wood. Am not that brave just yet.;) Again it was
Sans who inspired me how to make them. She made
this awesome box not that long ago and I used different media for it - pieces of old cotton lace were glued to the wood then painted with acrylic paint and strengthened with transparent nail polish.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmiOMhI4MEdoV_i9aCE6AMLg_P4CmhX_NZzlGb7r-9VD-RJzJQ3bY_1N-bmYAOfUVv4wnTDQ6XE71V-dId76L1ETlD1eE-TFJqvQ7bD6doorPzeS-5R_ZoiY5kfICDFgbBuiEHKG4idEA/s320/IMG_4715.JPG)
And as you can see this seating suits to 1:12 bed quite perfectly now.:)
Thank you
Sans for inspiring me so many times!
And hope you all like this make-over too!
Nie wiem jak Wy, drodzy Czytający mojego bloga, ale ja bywam czasem pod wpływem zainteresowań innych osób. Zwłaszcza jeśli ktoś kocha swoje hobby wtedy i ja mam ochotę poznać te zainteresowania albo chociaż dowiedzieć się o nich czegoś więcej. Jedną z takich inspirujących mnie osób jest
Sans i jej miłość do Indii. Przez nią zdarza mi się całkiem często wpadać do indyjskich sklepów(aż 2 w moim mieście;)), oglądać różne rzeczy myśląc czy dałoby się je jakoś zaadoptować do mojego hobby. Pewnego dnia zdarzyło mi się kupić 2 całkiem spore poszewki na poduszki. Było to całkiem dawno i nie macie pojęcia ile miałam pomysłów gdy cięłam je na kawałki i...nic! Nie mogłam znaleźć nic odpowiedniego. Aż w końcu gdy sięgnęłam po kolejny mebelek z chińskiego zestawu wpadłam na pomysł użycia indyjskiej powłoczki. To było proste! Taka też była „przemiana” oryginalnego stolika. Tym razem kompletnie nic nie obcięłam, jedynie otapicerowałam górę częścią powłoczki i frędzlami, które dostałam jakiś czas temu od
Sans i ozdobiłam wzorami w drewnie. Strasznie trudno sfotografować te wzorki, ale może uda się Wam zobaczyć kwiatki na nóżkach mebla? Przyznaję się bez bicia – nie wyryłam ich w drewnie. Taka odważna to nie jestem, jeszcze - przynajmniej.;) Znów skorzystałam z inspiracji
Sans, która jakiś czas temu zrobiła przepiękną indyjską skrzynię. Wykorzystałam tylko innego rodzaju ozdoby, a konkretnie kawałki bawełnianej koronki, którą przykleiłam do drewna, pomalowałam farbą akrylową i wzmocniłam bezbarwnym lakierem do paznokci. Jak widać siedzisko pasuje prawie idealnie do łóżka w skali 1:12. Mam nadzieję, że i ta przemiana Wam się spodoba:.:)