...working on my greenhouse or the small retreat I bought for my birthday or planning on Spinner's End( which I actually started to collect books to - hope they won't be lost anywhere...)...
But instead of that I am working on - well, guess... ;D - the external walls of the Snape's office! I know, I know, it is becoming scary, not to mention boring, but I planned some "plants" before and finally added a few here and there. So, here we go - the only good thing is I didn't post this side of the walls for a long time.;)
This wall is finally finished for good.
And here I need to wait for the "soil" to dry so I could paint it.
And I have to warn you I have a few more ideas but they will have to wait a while.:)
A very special THANK YOU for Ascension for a beautiful award!! You made my day dear Friend!
As usual I pass this award on all and everyone of you!:)
Wiem, powinnam popracować nad szklarenką, albo zacząć pracę nad moim urodzinowym prezentem lub zaplanować budowę Spinner's End(można by rzec, że zaczęłam ją już od zbierania książek...), ale zamiast tego wciąż cos robię w gabinecie Severusa. Tym razem popracowałam nad dodatkami do scian zewnętrznych. "Roslinnosć" zaplanowałam tu już dawno temu i w końcu przyszła pora na to, by ją zasadzić. Pierwsza sciana jest już skończona, przy drugiej czekam jeszcze na wyschnięcie "ziemi", wtedy będę ją mogła pomalować. Coż, nie zaprzeczam, że mam jeszcze parę pomysłów, tylko, że teraz będą musiały trochę jeszcze poczekać.:)
Gaudete!
5 days ago