Some of you may remember my pitiful attempts of participating in
Minidolllist’s Astoria Project two years ago. Back then I was one of the
Minidolllist’s RAK’s “wards” (don’t know if it is a right word, LOL!) and got a few china doll kits to put together and dress them up. Truth is last year I wasn’t thinking of them at all. This year, however, when
Dana Burton published her first very own
Frills and Fancy magazine on the web I got inspired by her again and took the kits out of their dark box. Luckily for me all the dolls have their faces already painted.LOL!
I chose this kit because of the sweet smile on dolls face and these pretty dimples in her cheeks.
And ever since I received this pretty checkered fabric I knew I had to use it somewhere.
I tried to be very, very, very patient making this doll kit, to keep it simple and to follow some tips from
Dana’s lessons(that also took place 2 years ago).
This February Girl is in many ways “the first one”. She is the first one with her “bottom” additionally made of clay by me to give her better shape. She is my first one with waved hair – this was really tricky for me, but I think the hair looks nice. She is the first one in sitting position. Also I draped her skirt and underskirt for the first time and used
Dana’s tips to it of putting more fabrics on one side of the skirt and spray the fabrics with hair spray later on to fix it on place.
I showed her first to
Dana Burton and
Hellen van Dorsten without whom making dolls wouldn’t be possible for me. They liked her and the doll got good opinions from
other Minidolllist’s members. Which made me really happy as
the List is full of wonderful doll Artisans and Artists.
And if you love mini dolls it is a place for you too!!
As usual I hope you will like her too!:)
Nie wiem czy ktokolwiek z Was pamięta moje żałosne wysiłki w przygotowaniu paru lalek na Astoria Project z Minidolllisty. Byłam wówczas jedną z podopiecznych programu RAK tejże listy i otrzymałam od jej członków parę zestawów porcelanowych lalek do złożenia i ubrania. Prawdę pisząc w zeszłym roku w ogóle nie miałam do nich głowy. Ale w tym roku zostałam ponownie zainspirowana przez Danę Burton, która opublikowała w sieci magazyn Frills and Fancy. W związku z czym wyjęłam zestawy z ich ciemnego pudełka. Na szczęście dla mnie wszystkie lalki mają już pomalowane buzie.;) Wybrałam ten zestaw, bo laleczka ma słodki uśmiech i dołeczki w policzkach. A od czasu kiedy dostałam ten śliczny materiał w kratkę bardzo chciałam go gdzieś wykorzystać. Tym razem starałam się być bardzo, bardzo cierpliwa składając ten zestaw i wykorzystać porady Dany( którymi dzieliła się podczas internetowych lekcji 2 lata temu), chciałam też żeby ubranie nie było zbyt skomplikowane. Ta Lutowa Dziewczyna jest pod wieloma względami „pierwsza”. Po raz pierwszy bowiem dorobiłam jej część od pasa do nóg z modeliny, dla lepszego kształtu. Jest też pierwszą lalką, której zrobiłam falowane włosy (co dla mnie wcale nie było proste, ale jakoś wyszło;)). Jako pierwsza jest też ustawiona w pozycji siedzącej. Również jej spódniczka i halka są po raz pierwszy ułożone przy wykorzystaniu rad Dany o zwiększonej ilości materiału tylko z jednej strony spódnicy czy utrwaleniu jego ułożenia lakierem do włosów. Pierwszymi osobami, które zobaczyły tę laleczkę były Dana Burton i Hellen van Dorsten, bez których „składanie zestawów” nie byłoby dla mnie możliwe. Laleczka zebrała też przychylne opinie innych członków Minidolllisty. Tradycyjnie mam nadzieję, że i Wam się spodoba.:)