Not too much photos today.
It was a big order for me: to create 2 roomboxes with description what should be inside and how big they should be.
The boxes and frames were made specially for this order. Enormous work of painting, putting together, re-making, fitting, gluing made by me.
First roombox was to look alike customer's living room. She sent me a photo of her room so that I could make all the furniture as close as possible to hers.
I even made my first ever chandelier specially for this roombox.
Yet she asked the roomboxes should have easily acces inside and free spaces to put her own minis inside.
So I couldn't "close" boxes completely, left them open from the top.
The pretty tablecloth is the only thing I didn't make, it was made by talented FB friend Agnieszka Wolska.
Hope you will like it!
***
Dziś mało zdjęć.
To było duże zamowienie: stworzyć 2 roomboxy o podanych wymiarach i z podanym opisem co ma być w środku. Pudła i ramy powstały specjalnie do tego zamówienia. Ogromna ilość malowania, składania, sklejania, przerabiania i tworzenia wykonana przeze mnie.
Pierwszy roombox miał przypominać salon Klientki. Przysłała mi nawet zdjęcie, żebym wiedziała jak wyglądają jej meble.
Zrobiłam nawet swój pierwszy w życiu żyrandol.
A jeszcze rooboxy nie mogły być całkowicie zamknięte, bo Klientka chciała wstawić do środka swoją kolekcję miniaturek.
Przepiękna serweta to jedyna miniatura, której nie zrobiła, wydziergała ją utalentowana koleżanka z FB Agnieszka Wolska.
Mam nadzieję, że roombox się Wam spodoba.
Gaudete!
5 days ago